Bukiet z żelków DIY


Dzisiaj zrobiłam bukiet z żelków dla mojego brata na jutrzejsze urodziny, żeby już jakiś prezent od siski miał. Niestety zamierzony cel nie został osiągnięty, ale może wy wykonacie lepszy i się tutaj pochwalicie. :) Powinnam użyć przeźroczystej folii lecz niestety nie miałam w domu.

Potrzebne rzeczy:

- Żelki, ja kupiłam w Lidlu, muszą być dość duże i najlepiej żeby były miękkie.



- Patyczki do szaszłyków.


- Wstążka, ja akurat taką miałam.


- Gwizdek w kształcie piersi, nie musicie tego dodawać.


- Smoczek, nie musicie tego mieć.


- Taśma jakaś ozdobna, ja niestety dorwałam tylko izolacyjną. :D


- Folia przeźroczysta. Moja jest pół przeźroczysta.


- Szklanka. Polecam jakąś wysoką szklankę.


Jak to zrobić?
1. Nabijamy żelki na patyczki i wsadzamy je do naszej szklanki. (Zapomniałam dodać, ze jeszcze przyda się jakaś bibuła, papier, żeby te patyczki zasłonić w naszym bukiecie.)



2. Gdy już wszystko powbijamy pakujemy nasz bukiet do przeźroczystej folii.

3. Dolną część bukietu zaklejamy naszą ozdobną taśmą w moim przypadku jest to taśma izolacyjna.


4. Na końcu mocujemy wstążkę i gadżety jeśli jakieś oczywiście chcemy.



Mój brat będzie miał 18 lat dlatego przypinam mu coś z motywem piersi. :D Do tego on chce iść na jakiś kurs sędziego więc dlatego gwiazdek. No ale dlaczego smoczek? Mój brat jest przeze mnie nazywany Dzidzi, zawsze się zachowywał jak dziecko i dalej to robi. Smoczek się przyda też by go zatkać, bo synek lubi dużo gadać bez sensu. :D

rokiowca

Phasellus facilisis convallis metus, ut imperdiet augue auctor nec. Duis at velit id augue lobortis porta. Sed varius, enim accumsan aliquam tincidunt, tortor urna vulputate quam, eget finibus urna est in augue.

1 komentarz: