Prezenty urodzinowe

Czas pochwalić się prezentami jakie otrzymałam na urodziny.

Od młodszego brata dostałam niespodziewanie koszulkę z C&A.



Znajomy stworek.


No i jeszcze od brata dostałam szczotkę Tangle Teezer tylko nie wiem czy ona jest oryginalna. Zamówiłam ją tutaj http://sklep.tangle-teezer.pl/



Od Misiaczka Pysiaczka dostałam zestaw do depilacji. Byłam na niego zła, ze wybrał dwa miodowe i dwa aloesowe. Chciałam czekoladowy. Po co mi 2 takie same zapachy? Faceci nigdy nie zrozumieją tego. :D No i oczywiście zabrał mnie na wycieczkę do Czech.



Moja kuzynka się szarpła z prezentem. 



Prezent dopiero rozpakowałam gdy zrobiłam zdjęcia. Lubię czasami dostać taki misz-masz, wszystkiego po trochu.
W paczce było:
świeczka z podstawką


kubek, który się przydał. Jeszcze takiego kubka łysego nigdy nie miałam.


Długopis chyba z Empika z końcówką do tableta. Przyda się, bo czasami te dotykowe dziadostwa mnie wkurzają.


Oczywiście nie mogło zabraknąć czegoś króliczego.




Znalazła się tez w zestawie mała torebka. Torebek i butów nigdy za wiele.



W torebce znalazłam maszkety. Maszkety to po noszymu słodkości, przekąski. Coś w tyn deseń. 



W paczce nie zabrakło kosmetyków. Lakier pod kolor Dawidkowej corsy albo ścian w moim pokoju. No i kolejny żel pod prysznic do kolekcji. :D



Babisia też cioci dała pjezent. Babisia czyli Gabrysia. Jeszcze nie potrafi wypowiedzieć swojego imienia to mówi Babi, zamiast Gabi. :D Za to Dawid rewelacyjnie wypowiada. Raz razem ze mną wolała Dawida.



Justyna też mi zrobiła mały prezencik. Z Justyną znamy się ze szkoły, razem chodziłyśmy na fototechnika i razem chodziłyśmy na praktyki. Nie wiedziałam, ze z nią się aż tak zakumpluję. :D Ten niebieski długopis jest pachnący. :o Prezent też bardzo trafiony.



Mój starszy brat zrobił mi ciekawy prezent. Z racji takiej, ze jest Nolife kupił mi The Sims4. :D Na prezent muszę czekać do września.



Tak więc od września nie będzie mnie. :D

Od mojej 2 kuzynki Gośki dostałam szczotkę z biedronki, której nigdzie nie mogłam dostać. Faktycznie świetna jest. Skóra po peelingu nią jest jak pupcia niemowlaczka.




rokiowca

Phasellus facilisis convallis metus, ut imperdiet augue auctor nec. Duis at velit id augue lobortis porta. Sed varius, enim accumsan aliquam tincidunt, tortor urna vulputate quam, eget finibus urna est in augue.

1 komentarz:

  1. jak cudowna koszulka:) zupełnie jak twój króliczek:)

    Pozdrawiam
    www.karinnnka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń