Zakupy


Wczoraj wydałam bardzo dużo kasy, ale jestem zadowolona. :D
Zdjęcia coś kijate mi wyszły. No ale trudno.
Najpierw pojechałam z Misiaczkiem Pysiaczkiem i Dzidzim na targ. Kupiłam sobie najpierw 3 bokserki w dość ostrych kolorach.

Chciałam sobie kupić sukienkę maxi, ale na takie krasnoludki jak ja nie ma takich bajerów. 'Tak więc kupiłam długą spódnicę w kolorze... chyba to jest miodowy, ale ja się tam nie znam.


Ostatnią rzeczą jaką kupiłam to była kolejna spódnica, ale teraz asymetryczna. Ostatnia była.


Później pojechałam do SCC, bo mi http://nkfn.pinger.pl/ zrobiła smaka na promocje w glitterze. :D Ogólnie drogo ta w cholerę, ale jak jest przecena 75% to można się skusić.
Kupiłam 3 zestawy gumek. Białe, jakieś kolorowe i niebieska z koralikami, która będzie służyła mi jako bransoletka. Jeszcze kupiłam pierścionek skrzydła, mogę kogoś nim zranić. :D

Następnym sklepem, który odwiedziłam był C&A. Kupiłam sobie mała torebkę za 15 zł. No ale zakup tej torebki nie był taki prosty. Kod nie chciał się zeskanować, ani ręcznie wejść. Przyniosłam sprzedawczyni 2 torebkę i też nic. Dopiero po paru minutach weszło.

Sprzedawczyni dała mi brelok jako gratis. zawsze jakiś bajer.

Tak sobie chodziłam po tej silesi i szukałam jakiegoś stanika na moje małe cycki. Nawet triumph nie ma mojego rozmiaru. Rozmiarówka tam zaczyna się od 70. No ale 70 to też rzadkość. Czy w Polsce są za przeproszeniem same pulchne babki z małymi cycami? Rozmiar 70a, 75b, 80c. Nosz kurde bele.
W końcu wbiłam do jakiegoś sklepu, ale jakoś nie wierzyłam, że coś białego na moje cycki będzie, a jednak się myliłam. Oglądam sobie te lajbiki i podchodzi do mnie sprzedawczyni z zapytaniem czy może mi pomóc. No a ja noob w tej dziedzinie pytam się czy jest rozmiar C65. Kobieta od razu znalazła stanik w kolorze białym o podanym rozmiarze. Zaprowadziła mnie do przymierzalni. Przymierzyłam stanik i się pyta czy pasuje, ja odpowiadam, że nie wiem, bo się nie znam. Ona sprawdziła z przodu, z tyłu ramiączka podciągnęła i powiedziała, że dobry. Cena 139zł. Powiedziałam, że jeszcze się zastanowię i dzisiaj najwyżej po niego jeszcze przyjdę. Naradziłam się przez telefon z moim Misiaczkiem Pysiaczkiem i poszłam kupić ten staniczek. Sklep, w którym kupiłam lajbik nazywa się Buduar.

Zrobiłam sobie przerwę w shopingu i poszłam coś zjeść by mieć siłę nosić dalsze zakupy. Nie lubię fast foodów dlatego poszłam do Fenixa. Nie widziałam zestawów dziecięcych dlatego zabrałam pierś kurczaka z grilla z pomidorem i zapiekanym serem do tego surówki, sosy, pita i ryż.Najadłam się jak dzika świnia i poszłam dalej na zakupy. Chodziłam tak po tych sklepach i szukałam szczęścia. :D  Weszłam do paru sklepów, których nazwy zapamiętałam dzięki filmikom z YT np. filmiki od http://grubasska.pinger.pl/ Zawsze myślałam, że sklepu typu The Body shop to dla burżuazji są, no ale nawet przystępne ceny były lecz ja kosmetyków mam już dużo.
Wskoczyłam do sklepu Home & You przecena 70% mnie skusiła. Ciekawe pierdółki były wiec to coś dla mnie. Oglądam, przeglądam i patrzę, a tam słit grabie i łopatka do tego kubek i jakaś puszka. (?) Myślę, myślę i stwierdzam, a wezmę mamie na gaburstag. Za 15złotków upolowałam dla mamy prezent. :D

Przeglądam dalej co ciekawego. Patrzę, patrzę i widzę poduszkę z napisem Delete no i se myślę bratu wezmę, bo on rzadko coś dostaje. Patrzę dalej poduszka Alt i Ctrl. Dzwonie do brata i się pytam co wybiera Ctrl, Alt czy Delete, wybrał Ctrl. :D

Dalej sobie myślę starszemu bratu coś kupiłam, a młodszemu nic, trochę głupio. To kupiłam mu podkładkę na stolik z boiskiem. :D Mój bracik lubi sport więc do niego pasuje.

rokiowca dalej szuka na przecenie i znalazła takie urządzenie, które ma magnes i wsadza się do niego telefon. Z tego czegoś będzie korzystał Misiaczek Pysiaczek jak do mnie przyjedzie, bo on nigdy nie ma gdzie swojego telefonu położyć. :D

No i na tym mój szoping się zakończył.

rokiowca

Phasellus facilisis convallis metus, ut imperdiet augue auctor nec. Duis at velit id augue lobortis porta. Sed varius, enim accumsan aliquam tincidunt, tortor urna vulputate quam, eget finibus urna est in augue.

1 komentarz:

  1. Świetne zakupy. W szczególności podobają mi się 3 pierwsze i 3 ostatnie rzeczy ♥ :)

    OdpowiedzUsuń